Piękne bory sosnowe, których bogactwo ukazaliśmy wcześniej, obdarowują nas czymś jeszcze. Mianowicie, są niezwykle bogate w różne gatunki grzybów. To istny raj dla grzybiarzy. Wie o tym wielu amatorów grzybobrania , którzy ściągają „tabunami” w trzebielińskie lasy z kilkudziesięciu kilometrów. Co roku w sierpniu i wrześniu parkingi leśne są wypchane do granic możliwości, pobocza dróg zapełnione setkami aut, a w lasach całe rodziny konkurują o najdorodniejsze, koźlarze, borowiki, kurki i podgrzybki. Mimo takiej ilości odwiedzających, nikt nie wraca z pustym koszykiem. Grzybów jest tyle, że wystarcza dla wszystkich.
Nieco wcześniej, bo od połowy czerwca w lasach goszczą zbieracze jagód. Ich pozyskanie nie jest już takie proste, bo trzeba się nieźle naschylać, jednak sympatyków tych owoców nie brakuje. Borówek jest tak dużo, że nie da się wszystkich wyzbierać i wiele z nich dostrzeżesz jeszcze w sierpniu.